Hej! Tak, tak, wiem - nie było mnie przez ponad 2 tygodnie ! Wszystko za sprawą wymiany z Danią organizowanej przez moją szkołę. Od 06.09 do 12.09 ja i reszta mojej klasy przebywaliśmy u naszych partnerów z Danii, z którymi bardzo się zakolegowaliśmy , a nawet zaprzyjaźniliśmy. W maju to oni przyjechali do Polski. W Danii zobaczyliśmy ich szkołę, drugie największe miasto tego jakże ciekawego kraju - Aarhus. Zwiedziliśmy Stare Miasto, muzeum sztuki AROS z popularną na całym świecie tęczą. Zszokowały nas natomiast : ceny: sklepy są tam przerażająco drogie, prawie wszyscy ludzie mówią tam w języku angielskim, a kuchnia jest bardzo podobna do naszej polskiej :). Ale co najważniejsze, poznaliśmy nowych ludzi, zdobyliśmy nowe znajomości na całe życie. Pożegnanie było bardzo trudne, ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że już możemy się nie spotkać, jednak nikt nie stracił nadziei, że pewnego dnia znów się zobaczymy. Zapłakani wsiedliśmy do autokaru, który zawiózł nas na lotnisko. Szczęśliwie wróciliśmy do Polski. Wszyscy wiele wynieśliśmy z tego wyjazdu, poprawiliśmy angielski, a Dania nie jest już dla nas tak wielką tajemnicą :).
Legoland
Rzeźba " Dużego Chłopca" w muzeum AROS
Kolorowa mgła w AROS
Popularna Tęcza
Stare Miasto
Plakat " Więźnia Labiryntu" w duńskim kinie ( a właśnie, dajcie znać czy chcecie recenzję filmu :))
Artystyczne zdjęcie duńskiej plaży
Pa ! :*